A jaka jest prawda o piance z pamięcią? Rzeczywiście zbudowana jest z otwartych komórek, ale ta struktura nie spełnia swojej funkcji. Dlaczego? Kiedy pianka zacznie mięknąć pod wpływem ciepła, ciężar ciała zgniata ją i w piance zupełnie zamykają się komórki.
W efekcie, zamiast pianki poliuretanowej, ciało zaczyna otulać warstwa poliuretanowej “folii”, która nie przepuszcza powietrza, powodując tym samym przegrzewanie się i pocenie. Przegrzewanie głowy jest tak samo nieprzyjemne, jak przegrzewanie reszty ciała.
Co więcej, poduszka „ortopedyczna” zrobiona z pianki z pamięcią, nie spełnia należycie swojej funkcji, ponieważ wcale nie utrzymuje kształtu, który miał zapewniać właściwe podparcie głowy. Kiedy pianka mięknie pod wpływem ciepła, głowa zapada się niżej, co powoduje ból szyi, ramion i głowy.
Gdy położymy się na materacu mającym w górnej warstwie piankę z pamięcią i pianka rozgrzeje się od ciepła naszego ciała, będziemy mieć wrażenie, że zapadamy się w o wiele za miękkim materacu, leżąc na warstwie folii. Po kilku chwilach nasze plecy będą zupełnie mokre od potu.
Na przedstawionej ilustracji widzimy co dzieje się z naszym ciałem, gdy pierwszą warstwą materaca jest pianka z pamięcią; po prawej stronie postać „zatopiła się” w piance termoelastycznej i nie może swobodnie się ruszać. Spocone plecy to efekt „poliuretanowej folii”, w którą zmieniły się zgniecione komórki pianki memory.

Górna warstwa materaca - BluPur vs. pianka termoplastyczna
Pewnie zapytacie - dlaczego tak nieprawidłowo zbudowane materace i poduszki wciąż są sprzedawane?
Powód jest banalny - sprzedawcy i producenci sprzedają to, co jest reklamowane i popularne, bo tego szukają nieświadomi klienci. Potężne kwoty wydawane na promocję pianki z pamięcią wracają do producentów i sprzedawców.
Łatwość pokazania efektu zapadania się w piankę z pamięcią i trwającego pierwsze kilkanaście sekund w sklepie poczucia leżenia na „chmurce” (jak lubią mówić sprzedawcy) powoduje, że klient kupuje materac nieświadomy tego, co go czeka w czasie jego rzeczywistego użytkowania.
Tymczasem, w nocy temperatura ciała będzie coraz bardziej zmiękczać piankę i użytkownik zacznie się w niej zapadać, jego ruchy stają się ograniczone i nagle okazuje się jak trudno zmienić pozycję (normalnie zmieniamy pozycję od 50 do 120 razy w ciągu nocy). Rano przekona się jak dużą trudność sprawia wstawanie z takiego materaca.
Osoby powyżej 60 roku życia powinny bardzo poważnie przemyśleć pomysł zakupu materacy, gdzie w górnej warstwie zastosowano więcej, niż 5 cm pianki termoelastycznej.
Dlaczego swobodna zmiana pozycji ma tak olbrzymie znaczenie? Jeżeli musimy użyć większej ilości energii, aby się poruszać, nie zrobimy tego przez sen, bo będziemy wybudzać się głębszych faz cyklu snu, a nawet wybudzimy się całkowicie.
Z drugiej strony, możemy też podświadomie ograniczać liczbę razy, kiedy obracamy się w nocy, co z kolei może skutkować zesztywnieniem mięśni.
Przejdź do innej podstrony dotyczącej poduszek ortopedycznych